Dieta-cud, moi mili. Chętnie oddam w dobre ręce, bo już się nią nacieszyłam przez te dwa miesiące.
Z planowaniem powoli zaczynam się żegnać. W tej chwili to raczej niezbyt dobry pomysł. Pozostaje mi zwrócić się do mojego najlepszego przyjaciela...
Kinga Postrach Wampirów.
źródło: Wikipedia |
Nie dziękuje by nie zapeszyć :)
OdpowiedzUsuńWitam, pozdrawiam i będę odwiedzać :)
W styczniu, podczas meczacej grypy, zaszlam w ciaze, juz przestalam planowac, a tu prosze :) zaczelam planowac wyprawke :)
OdpowiedzUsuńUda sie, mowie ci:***