piątek, 22 marca 2013

Siad (prawie) prosty

No to znów się chwalę, bo tym razem miałam telefon pod ręką:


A z innej beczki: poszlibyśmy sobie na spacer, ale trochę mamy ostatnio przekichane.
A poza tym:

I tym optymistycznym akcentem żegnam Was dzisiaj :)

środa, 20 marca 2013

Postępy

Nie zdążyłam się jeszcze nacieszyć i pochwalić damskimi pompkami, jakie od ponad dwóch tygodni wytrwale ćwiczy moje dziecko, a ono już mnie wyprzedziło.



Dwa dni temu Wojtuś zaczął prostować nóżki w kolanach w pozycji na brzuchu:






Wczoraj moje dziecko zaczęło z tej pozycji siadać. Z wrażenia nie zdążyłam tego udokumentować.

Wojtek stał się też dzieckiem mobilnym - ostatnio spuściłam go z oczu na chwilę i zamiast na macie znalazłam go pod łóżkiem.
Ponadto do słownika doszły nowe głoski: b, m, ł. Młody pięknie gaworzy, wprawiając tym w zachwyt głównie babcie (baba, buba).
Zaczęliśmy też przygodę ze startą marchewką, bo utrzymuje już pion siedząc sam. Kupki stały się dzięki temu bardziej zwarte.

Ogólnie to coraz fajniejszy z niego facet :)