czwartek, 31 stycznia 2013

Akrobatyka stosowana

Wojtek dziś zaczął się przekręcać z plecków na brzuszek :) Zrobił to bez niczyjej pomocy dwa razy z rzędu, a to o czymś świadczy!
Ponadto: ślini się jak lama, pcha wszystko do paszczy i dziamie (w tym smoczek, potrafi go sobie sam wyjąć i włożyć), śmieje się w głos podczas gilgotków, bawi się zabawkami w pozycji na plecach i na brzuchu (pod warunkiem, że ich akurat nie wpycha do buzi), leżąc na brzuchu próbuje się przemieszczać do przodu (pupka w górę + rozpaczliwe ruchy rąk i nóg, prawie jak mój styl pływania), no i gada jak najęty do wszystkiego, niekoniecznie do ludzi.

Takie małe podsumowanie, bo jutro skończy cztery miesiące :)

10 komentarzy:

  1. uroczy jest to gadanie prawda? :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale zdolniacha! Gratuluję obrotów i przemieszczania. Wygląda na to, że zacznie raczkować dużo szybciej niż inne dzieci

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki, myślę jednak, że do raczkowania jeszcze ma trochę czasu :)

      Usuń
  3. Gratuluję! Wojtki to zdolne chłopiska są :D

    OdpowiedzUsuń